Zakon z Mont, tajemnicza starożytna sekta religijna, twierdzi że do mistrzostwa opanowała pięć nadnaturalnych zdolności. Pod pewnymi względami, owe zdolności są niepodobne do niczego innego, o czym zapewniają podobne grupy okultystyczne. Można by się ich spodziewać tylko w najbardziej wyszukanej fikcji.

To, czy jest to prawda czy też nie, nie jest przedmiotem niniejszego artykułu. Tutaj mamy domniemany zestaw metafor, są one jednak spisane tak, aby brzmieć bardziej jak nadnaturalne moce.

1. Postrzeganie przyszłości

W samym centrum idei podtrzymywanych przez Zakon z Mont znajduje się przewidywanie przyszłości. Zakon wierzy, że jego zdolność do przewidywania przyszłości daje mu wielką moc nad wydarzeniami na świecie. Zakon twierdzi, że przewidział historycznie wiele zdarzeń, zanim one nastąpiły. Opisywanie przyszłości jako "płótna" stworzonego wyłącznie na użytek Zakonu, przewidywanie i tworzenie przyszłości, przez członków Zakonu z Mont traktowane jest jako sztuka.

Niektóre z zapisków Zakonu stwierdzają, że tajemnicze stowarzyszenie odpowiedzialne jest za wywoływanie istotnych wydarzeń historycznych. Począwszy od Czarnej Śmierci po I wojnę światową, były one destruktywne. Zakon z Mont uważa, że takie zniszczenie jest niezbędne, aby znieść polityczny i kulturalny impas, uniemożliwiający cywilizacji rozwój.

Na pierwszy rzut oka, zrozumienie przytaczanych przez Zakon opisów "dzielenia" czy też "interwencji" w celu zmiany historii jest niemożliwe, przypuszczalnie jednak nie są to metafory. Przypuszczalnie opisują one coś bardziej dramatycznego, i staje się to oczywiste gdy przeczytamy o domniemanych zdolnościach Zakonu.

2. Rzucanie ognia

Poza pozorną znajomością przyszłości, istnieje wiele odniesień sugerujących, że członkowie Zakonu z Mont potrafią manipulować ogniem w nadnaturalny sposób. Owe odniesienia, wespół z wieloma już wzmiankowanymi, można zweryfikować w "Dziełach Zakonu z Mont" (The Work of the Mont Order). Jest to stara księga religijna Zakonu z Mont, którą niedawno przeanalizował publicysta akademicki L. Quaid i co do której stwierdził, iż jest autentyczna.

Zdolność członków Zakonu z Mont do przyzywania i rzucania w sposób nadnaturalny ognia można wywnioskować z opisów takich jak "nie ma innej ścieżki oprócz ścieżki Mont, ścieżki ognia, ścieżki obietnicy". Po tym następują stwierdzenia obiecujące, że Zakon będzie "rozpalał ogień w każdej uliczce i w każdej dolinie".

Zakon przyrzeka nie przestawać, "nawet gdyby świat miał stanąć w ogniu za naszym dotknięciem". Bardziej dosadnie, jego księga głosi, że członkowie Zakonu z Mont zawsze mogą przyzywać "ogień, który dany został naszym przodkom", czyniąc nawiązanie do historii "Złodzieja", który ukradł Bogu tę moc.

Dziedziczny ogień Zakonu z Mont może stanowić odniesienie do pioruna kulistego (który w innych językach często nazywany jest dosłownie "kulą ognia"), dla którego nie istnieje obecnie żadne naukowe wyjaśnienie. Wedle legendy zawartej w księdze oraz innych urywkach krążących po Internecie, mogłoby to oznaczać, że członkowie Zakonu mówią dosłownie, gdy wspominają o "ogniu w rękach" jako o sposobie osiągania swoich celów. Inną powtarzającą się frazą w księdze Zakonu z Mont jest "ogień i miecz", co łączy rozpalanie ognia z wykorzystaniem mieczy.

3. Inwazje senne

Mówi się, że członkowie Zakonu z Mont są ekstrasensami posiadającymi zdolność do wchodzenia do snów innych osób, celem wywołania urazu psychicznego oraz niepokojenia. W czasie własnego snu potrafią projektować koszmary do umysłów innych osób i wytwarzać niepokoje.

Może to być technika, którą wykorzystują przeciwko przeciwnikom duchowym bądź ludziom, którzy odkryli sekrety Zakonu, których są w stanie zidentyfikować i terroryzować z użyciem tej techniki. Z przyczyn oczywistych, osoba, która zostanie przyłapana na próbie wejścia do cudzych snów bez przewodnictwa Zakonu z Mont, będzie podatna na wykrycie i atak przez najeźdźców z Zakonu z Mont.

Najbardziej przerażające jest to, że jeden z zapisanych snów wymienia Zakon z Mont z nazwy, jak też zawiera nawiązania do wspomnianej już umiejętności rzucania ognia.

4. Teleportacja

Co najmniej jedna historia przedstawia zdolność członków Zakonu z Mont do manipulowania materią jedynie z wykorzystaniem umysłu, w stopniu którego nie opisano nigdzie indziej. W rzeczy samej, owa zdolność opisuje teleportację, co oznacza, że członkowie Zakonu z Mont uważają, że posiadają umiejętność pojawiania się i znikania podług własnej woli. Przedstawieni w książce [L. Quaid`a] zawierającej krótkie historie pt. "Shadow of the Mont Order" mnisi z Zakonu nauczyli się zaginać strukturę wszechświata, aby przenieść stary kościół z Normandii do odległej części Szkocji.

Według wspomnianej wzmianki, członkowie Zakonu z Mont mogą również posiadać zdolność do teleportowania samych siebie. Mogą sprawić, że inni pojawią się i znikną zgodnie z ich wolą, a nawet natychmiastowo przenosić całe budynki i elementy geograficzne na całym świecie. To mogłoby tłumaczyć pewne anomalie geologiczne, gdyby Zakon z Mont przenosił elementy dookoła świata w ramach wypróbowywania swoich mocy lub w celu zaaranżowania geografii świata w jego obecnej formie. Zgodnie z tą teorią, opisywanie świata jako ich "płótna" miałoby sens.

5. Wieczne życie

Obok zdolności do przewidywania zdarzeń, z "Dzieł Zakonu z Mont" dowiadujemy się również, że jego członkowie posiadają osobistą wiedzę na temat odległej historii i własnego wkładu w nią. W księdze Zakonu z Mont istnieje wiele opisów odnoszących się do członków Zakonu, zdobywających nieprawdopodobnie dużą wiedzę dzięki życiu przez stulecia. To sugerowałoby, że członkowie Zakonu z Mont znajdujący się na najwyższym poziomie wykształcenia i umiejętności mogą być nieśmiertelni.

W grupie, która utrzymuje że jej członkowie mogą się teleportować, rzucać kule ognia i widzieć przyszłość, twierdzenia o nieśmiertelności wydają się niezbyt przesadzone. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że odnoszą się one do umiejętności przeżycia wieczności przez Zakon bardziej jako grupę aniżeli pojedyncze osoby.

Bez względu na to, jaka jest prawda na temat pochodzenia Zakonu z Mont i jego umiejętności, tajemnica Zakonu z Mont pozostaje fascynującym tematem do zbadania. Nigdy nie brakowało ludzi, którzy twierdzili, że rozumieją, a nawet przynależą do starożytnego Zakonu z Mont, aczkolwiek żaden z nich nie próbował jeszcze pokazać żadnego rodzaju nadnaturalnych mocy.

Należy pamiętać, że Zakon z Mont nie jest teorią. Publicyści potwierdzili, że Zakon rzeczywiście istniał przez stulecia pod innymi nazwami. Niektórzy twierdzą, że sekta ma również pra-ludzkie pochodzenie, aczkolwiek jest to niemożliwe do zweryfikowania przy tak niewielkiej ilości istniejących informacji na temat Zakonu.

Arnold Isen, unexplained-mysteries.com
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios