A czy w zamku głównym SS WEWELSBURG, elita nazistowskich Niemiec nie dała świadectwa wiary, że żyjemy we wnętrzu ziemi, przyjrzyjcie się planom i wystrojowi sal, posadzkom?
Czemu podczas krwawej wojny z całym niemal światem, wśród rozlicznych problemów bieżących, taktycznych, elity Niemiec tyle energii i środków poświęciły zdobyciu Antarktydy, a próbowali także zdobyć Arktykę (co już miało nieco, ale tylko nieco, większe uzasadnienie strategiczne w toczącej się wojnie) ale im się nie udało?
Czemu podobną obsesją miały, przynajmniej, zaraz po wojnie USA, które do dziś zaciekle kontrolują te obszary?
O ile odnośnie nazistów, coś tam wyciekło, niewiele, bo przegrali wojnę, o tyle odnośnie aktywności na biegunach ZSRR czy USA wszystko owiane jest szczelną tajemnicą. Lepie dyskutować o kosmicie w latającym spodku, którego widział jakiś niezrównoważony człowiek, a o na prawdę istotnych sprawach, cicho sza!
Dla ludzi to ma sens, co im wbito do głowy, a sensu nie ma to, co jest od tego odległe. Jestem już zmęczony tym brakiem otwartości myślenia ludzi.
Po to słucham Teorii Chaosu, by usłyszeć audycje jak ta, by odpocząć od tych, którzy nie mogą po prostu uwierzyć, że ci co rządzą nie mówią prawdy. A kiedyś, kiedykolwiek w historii, ludowi mówiono, jak jest na prawdę, choćby na temat kształtu ziemi?
a ten znowu o wklęsłej ziemi. Claude nie rozumie, że na wszystko można wymyślić sobie "setki dowodów" i sprzedawać to jako prawdę objawioną. To, że jest jakaś obecność wojska na Arktyce czy Antarktydzie niczego nie dowodzi. Cała audycja opiera się jedynie na jakichś historiach i pogłoskach "kogoś tam". Temat może jedynie dobry do opowiadania przy ognisku na szkolnej wycieczce.
Taaa Claude znowu o wklęsłej ziemi... ciągle się zarzeka że w nią nie wierzy, ale ciągle o niej mówi i każe sprawdzać. Chłopie, jak Cie lubie i szanuje, to przestań o tym piepszyć! Nie ma na to żadnych dowodów... Kula w kuli w Watykanie, pochodzi z 19 wieku, nie jest żadnym przedstawieniem wklęśłej ziemi (byłej i widziałem..), tak jak i śmieszne badania zachodzącego Słońca - to zwykły miraż. Testy o których mówisz na końcu, ten którego nie da się znaleźć w internecie - bo był źle zrobiony, kłamliwy. Daj już sobie z tym tematem spokój bo sięosmieszasz. Słucham Cie od początku i nie mogę uwierzyć, że w to wierzysz... Natomiast postać Byrda - owszem, mógłbyś coś więcej w osobnej debacie o nim powiedzieć :) Co do Antarktydy (bo Arktyke to możecie wrzucić w kosz, tam jedynie chodzi o złoża gazu + diamentów i o nic więcej), to Antarktyda jest mega ciekawa :) Tylko jak wyjaśnicie pierwsze wyprawy Amundsena, Scotta? doszli na biegun i co? Skłamali że nic nie widzieli? Ktoś im kazał nic nie mówić? Nie wierze w to. Byli na biegunie, tak jak i Kamiński i to fakt. Ale nie neguje tego że tajne bazy, mogą znajdować się w Antarktydzie.
PS jako geolog, wedle nauki nie jest możliwe by istniał świat kolejny wewnątrz. Ale to tylko oficjalna nauka :)
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych