Incydent podczas misji kosmicznej. Co sfotografowała sonda Fobos 2?
Zagadkowy cień nad powierzchnią Marsa |
Program Fobos był misją kosmiczną, w skład której wchodziły dwie sondy kosmiczne wystrzelone przez Związek Radziecki w celu zbadania Marsa i jego księżyców, Fobosa i Deimosa.
Sonda Fobos 2 zaczęła orbitować wokół Marsa i zwróciła 38 zdjęć o rozdzielczości sięgającej do 20 metrów. Obydwie sondy dręczyły krytyczne problemy.
Fobos 1 i 2 zostały wykonane według nowego projektu statku kosmicznego, którego poprzednikiem był projekt użyty podczas misji planetarnych Wenera w latach 1975-1985, po raz ostatni podczas misji Wega 1 i Wega 2 wysłanych w stronę komety Halleya.
Fobos 1 został wystrzelony 7 lipca, a Fobos 2 12 lipca 1988 roku, obydwa na pokładzie rakiety Proton-K. Każda sonda ważyła 2600 kg (a wraz z dołączonym sprzętem badawczym 6220 kg).
Zagadkowy cień nad powierzchnią Marsa |
W programie brało również udział czternaście innych państw, w tym Szwecja, Szwajcaria, Austria, Francja, Zachodnie Niemcy i Stany Zjednoczone (które użyczyły swojego Deep Space Network w celu śledzenia bliźniaczego statku).
Fobos 2 dotarł do celu w styczniu 1989 roku i wszedł na orbitę wokół Marsa w pierwszej fazie docierania do swojego miejsca przeznaczenia, małego marsjańskiego księżyca o nazwie Fobos.
Misja przebiegała bez problemów do momentu, gdy pojazd dotarł do księżyca.
Zagadkowy cień nad powierzchnią Marsa |
28 marca 1989 roku, na kilka sekund przed awarią, wykryty został eliptyczny obiekt zbliżający się do satelity.
Wszystko wskazywało na to, że eliptyczny obiekt zaatakował sondę, w wyniku czego Fobos 2 stracił orientację i przestał działać, wymknąwszy się spod kontroli.
28 marca 1989 roku oficjalna sowiecka agencja informacyjna Tass podała:
"Fobos 2 przestał się kontaktować z Ziemią według planu po zakończeniu w dniu wczorajszym działań wokół marsjańskiego księżyca Fobosa. Naukowcy sprawujący kontrolę nad misją nie mogli ustanowić stabilnego połączenia radiowego".
Zagadkowy cień nad powierzchnią Marsa |
Następnego dnia czołowy urzędnik Gławkosmosu (Radzieckiej Agencji Kosmicznej) powiedział: "Na 99% straciliśmy Fobosa".
Należy odnotować, że według tego stwierdzenia stracono całego satelitę, a nie tylko kontakt z nim.
Wielkie zainteresowanie ufologów ściągnęło zdjęcie wykonane bądź to na powierzchni, bądź nad powierzchnią Marsa. Widoczny na zdjęciu obiekt najczęściej jest nazywany po prostu cieniem, nie udało się jednak ustalić, co go spowodowało. Niewątpliwie był to ogromnych rozmiarów pojazd.
31 marca 1989 roku korespondenci w Moskwie przesłali do Europejskiej Agencji Informacyjnej depeszę o następującej treści: "Przed utratą kontaktu z bazą, Fobos 2 wykonał dziwne zdjęcia Marsa".
Ostatnie zdjęcie przesłane przez sondę Fobos 2. Fotografia, która stanowi ostatnią niedokończoną transmisję radiową marsjańskiej sondy, została przekazana naukowcom przez dr Marinę Popowicz. Zdjęcie przedstawia prawdopodobnie marsjański księzyc Fobos oraz długi obiekt w kształcie cygara, zbliżający się w jego kierunku lub zmierzający w stronę planety |
"Dziennik Wriemia podał wczoraj, że sonda kosmiczna Fobos 2, która orbitowała wokół Marsa w momencie gdy radzieccy naukowcy utracili z nią kontakt w poniedziałek, sfotografowała NIEZIDENTYFIKOWANY OBIEKT ma powierzchni Marsa przed utratą kontaktu".
Naukowcy opisali ów NIEZIDENTYFIKOWANY OBIEKT jako wąską elipsę o długości 20 kilometrów!
Raport opublikowany w magazynie "New Scientist" z 8 kwietnia 1988 roku podawał: "Obiekty znajdują się na powierzchni Marsa lub w dolnej części atmosfery. Mają one długość od 20 do 25 kilometrów i nie przypominają żadnej znanej formacji geologicznej. Mają kształt wrzeciona i są intrygujące i zastanawiające". Niezwykła fotografia wąskiego cienia została pokazana w radzieckiej telewizji. Widoczna na fotografii marsjańska anomalia to wąska elipsa z ostrymi zakończeniami. Dr John Becklake z Londyńskiego Muzeum Nauki określił to jako coś znajdującego się między statkiem kosmicznym a powierzchnią Marsa, ponieważ widzimy ją w tle. "Sowieci widzieli coś, czego w tym miejscu nie powinno być", powiedział dr Becklake. Istnieje jeszcze jedno zdjęcie, które do tej pory nie zostało upublicznione.
Później wydano oświadczenie, że zdjęcia nie mogły być złudzeniem, ponieważ zostały wykonane przez dwa różne kolorowe aparaty jak również przez aparaty pracujące w podczerwieni. Jeden z kontrolerów w centrum dowodzenia w Kaliningradzie stwierdził, że teraz sonda obraca się bez jakiejkolwiek kontroli. Wyglądało na to, że coś uderzyło lub strzeliło do sondy Fobos 2.
Zagadkowy cień nad powierzchnią Marsa |
W magazynie "Nature", w numerze z 19 października 1989, radzieccy naukowcy podali, że pojazd mógł stracić orientację, ponieważ został uderzony.
Jak przekazywała później Marina Popowicz, żona radzieckiego astronauty Pawła Popowicza, w swojej ostatniej transmisji radiowej Fobos 2 przekazał fotografie ogromnego kosmicznego statku-matki w kształcie cygara o długości ponad 20 km i szerokości ponad 1,5 kilometra, który zatrzymał się w pobliżu księżyca Fobosa, po drugiej stronie od sondy Fobos 2.
Przez długi czas plotkowano, że Mars i jego księżyc Fobos stanowią kolonie obcych. Powierzchnia Marsa jest pokryta dziwnymi kształtami bądź budowlami, takimi jak piramidy, kwadratowe twory, pasy startowe, etc., które nie wyglądają na formacje naturalne.
Źródło: ufocasebook.com, bibliotecapleyades.net
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios
Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
ggaas
(2013-01-10 04:55:59)
| 📧 email | 👮 raport
Fobos 1 został wyniesiony z kosmodromu Bajkonur przy użyciu rakiety nośnej Proton 7 lipca 1988 roku. Początkowo lot sondy przebiegał prawidłowo. 29 sierpnia 1988 r. kontrolerzy lotu przesłali do sondy błędny rozkaz sterujący, który wyłączył system stabilizacji i orientacji sondy. W rezultacie sonda przestała zwracać panele słoneczne w kierunku Słońca i utraciła zasilanie w energię. Łączności nie udało się już odzyskać.
Fobos 2 został wyniesiony 12 lipca 1988 roku. Pomimo problemów technicznych (utrata jednego z dwóch nadajników) sonda 29 stycznia 1989 roku weszła na orbitę wokół Marsa. Następnie rozpoczęto wykonywanie manewrów przybliżających przebieg orbity sondy do orbity Fobosa. Przelot nad powierzchnią i zrzucenie lądowników zaplanowano na 4-5 kwietnia 1989 r. 27 marca 1989 łączność z sondą została utracona. Prawdopodobną przyczyną była awaria komputera pokładowego, która spowodowała utratę orientacji sondy. Fobos 2 zdołał wcześniej wykonać część zaplanowanych obserwacji pola magnetycznego, powierzchni i atmosfery Marsa oraz wykonać serię fotografii Fobosa. wikipedia
| Odpowiedz
Ivellios
(2013-01-13 02:41:12)
📧 pw | 👮 raport
A Wikipedia, a Wikipedia, a Wikipedia. Wikipedia wszystko Ci powie, Wikipedia Twoją wyrocznią! Człowieku, Wikipedia pomija wiele informacji. Szczególnie dużo pominięć zdarza się Wikipedystom w tematach, w których pojawiają się pewne wątki powiedzmy "paranormalne". Nawet jeśli coś "paranormalnego" pojawi się w takim haśle o sondzie Fobos na przykład to z miejsca jest to kasowane jako "głupie", "niewiarygodne", "nieracjonalne" i "nieencyklopedyczne". To tyle co mogę na temat Wikipedii powiedzieć...
| Odpowiedz
Michał
(2013-02-12 15:07:31)
| 👮 raport
Wikipedyści za nieencyklopedyczne artykuły uważają tylko to co naprawdę jest nieencyklopedyczne. Może zamiast:
Z analizy zdjęć wynika, że sondę Fobos zestrzeliło UFO z Kosmitami w środku
lepiej napisać:
Na zdjęciach widoczny jest cień w kształcie cygara. Ufolodzy dopatrują się w nim pojazdu Kosmitów lub pocisku, który miał zestrzelić sondę. {Tu źródło np. ta strona (paranormalium.pl :) )}
Wtedy wszystko będzie OK. Ja napisałem o oficjalnych dokumentach w artykule o UFO, podałem źródła i zapisali mi. ;)
| Odpowiedz
myśliwy
(2013-04-09 12:32:28)
| 👮 raport
A dlaczego zdjęcia wysokiej rozdzielczości ("o rozdzielczości sięgającej do 20 metrów") pokazane są jako niewyraźne, zamazane, z ekstremalnie wysokim poziomem szumów?
Tak wielkie zdjęcia (20m) zmniejszone do 320x200 powinny dać super wyraźny obraz, tak?
No chyba że czegoś nie wiem.
Poproszę o wyjaśnienie tego paradoksu pojawiającego się zawsze gdy chodzi o ewidencje manifestacji UFO.
| Odpowiedz
Zamyślony
(2014-07-08 21:30:56)
| 👮 raport
"Naukowcy opisali ów NIEZIDENTYFIKOWANY OBIEKT jako wąską elipsę o długości 20 kilometrów!"
A jak oni to obliczyli? Z Talesa czy z Pitagorasa??
| Odpowiedz
Dodaj komentarz
Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.